Autor: robert slawinski (not.given_at_because.of.spam)
Data: Mon 15 Jul 2002 - 23:24:06 MET DST
On Mon, 15 Jul 2002 22:03:43 +0200, "[ piotr sut ]"
<piotr23_usun_te_cztery_wyrazy_at_tenbit.pl> wrote:
>Mialem kiedys taki problem z plyta MSI na via. W czasie ogladania filmow,
>komp potrafil sie kilkakrotnie zresetowac. Zanioslem do serwisu i tam nic
>nie znalezli. Wgrali jedynie "via PCI latency patch" i problem zniknal.
>Podobno
>szyna PCI byla zbyt obciazona. Ta lata nadawala sie do KT133A.
>Ale zmienilem kompa i problem powrocil.
>Aktualnie:
[...]
to ja tez zeznam co mam:
MB - abit BE6 II 2.0 - najnowszy bios, aktywny HPT370
w slotach PCI
promise IDE controler
voodoo 4500 na PCI
scsi aha2940 UW i do niego podpiete na oddzielnych kanalach bootujaca
barrakuda i jakis CDROM.
d-link NIC
w ISA siedzi:
stary soundblaster 16
w BIOS nie ma kofliktu przerwan.
system W2K server
dostep do net'u SDSL voice over data.
zasilacz evermax (?) chyba tak. 450W
temperatura wewnatrz obudowy i CPU jak u srednio zaziebionego kota.
systemowy RAID5 na western digitalach.
256MB pamiec firmowa (nie pamietam chyba micron) i sprawdzana przez
ponad 24godziny.
CPU PII333 nie krecony.
co bylo, a problem tez byl:
inna scsi tez adaptec'a, soundblaster 128, inne drivery do karty
sieciowej, W2k SP1, SP2 patche z pre-SP3, W2K advance server z tymi
samymi SP lub zupelnie goly, starenka trident, ACPI nie ACPI, i setki
zmian w BIOSIE, procesor PIII600, PIII850, inny zasilacz: 250 i 350W
co bylo, a problemu nie bylo.
W2K worstation i spanned volume.
mam tez drugiego kompa, ktory sie zachowuje podobnie, a w nim:
MB supermicro dual CPU - nie pamietam modelu.
k.graficzna - apian jeronimo
512MB RAM testowany
DPS Percepion z kontrolerem SCSI + RAID
2x850MHz PIII
SCSI AHA2940 + dwie barrakudy
system W2K workstation SP1
Intel NIC
powazna obudowa serverowa i zasilacz 400W (nie znam modelu)
zainteresowalo mnie to co powiedziales o przeciazeniu systemu PCI, ale
to chyba tez nie to, bo pamietam, w swoim zostawilem kiedys tylko SCSI
(bo bootujace) i karte graficzna i tez bylo dokladnie to samo.
>Ale co dziwne, reset kompa zdarza sie praktycznie tylko wtedy, gdy mam
>wlaczonego eDonkey'a i chce ponadto ogladac jakis film.
>Moze ktos spotkal sie z takim problemem?
u mnie to jest zupelnie przypadkowe. zupelnie. czasami nic nie robie i
po kilku-nastu godzinach wlaczam monitor i przesune mysza pare
centymetrow i boom! czasami chodzi tylko server FTP i komp sie sam
wylacza (czasami, jak wyjezdzam, chodzi tygodniami). potem regeneruje
macierz i wtedy go juz ciezko go przewrocic. podobnie podczas czesania
na virusy. stabilny jak tur. w wiekszosci wypadkow, bo czasami potrafi
go jedynie przewrocic wlaczenie jakigos avi lub mpeg, ale to tez nie
regula. w sumie nie musze na nim nic ogladac, ale wywala sie nie tylko
z tego powodu.
>Stawiam piwo oczywiscie:-)
ale ja to o czyms powazniejszym. chyba ze duza ilosc piwa da sie latwo
zrarowac. <rs>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:02:21 MET DST