Re: czy stabilnie chodzi Abit KT7A

Autor: szelas (lestat_at_NOSPAMinfinity.waw.pl)
Data: Thu 11 Jul 2002 - 22:56:42 MET DST


> tak jak w temacie - nie będzie żadnego kręcenia, żadnych eksperymentów -
> myślałem o durnie 1,2 i 512 ramu.
> Pytanie jest następujące - czy nie będę miał kłopotów ze stablinością.
>
> jerzyn

Ostatnio zamieniłem abita kt7a na asusa a7m266, ale nie ze względu na
stabilność tylko brak obsługi pamięci DDR.
Jedyny problem jaki miałem, i którego nigdy nie udało mi się rozwiązać
to podczas pracy w sieci potrafił się wysypać w2k.
Błąd, był prawdopodobnie spowodowany jakimś konfliktem między 3com'em,
grafiką a SB live, ale nigdy nie miałem dość cierpliwości, żeby
skutecznie pozbyć się zwisów.
Zaletą płyty jest możliwość podłączenia do ośmiu napędów IDE w tym
cztery w jednej z dwóch konfiguracji RAID (0 lub 1).
Największą płyty są kondensatory umieszczone niemal przy samej podstawce
procka przez co nie jest łatwo zainstalować część radiatorów a
niektórych w ogóle się nie da :-(.
Jeszcze jeden problem (bardzo irytujący przy pierwszej instalacji
płyty), płyta posiada dwa gniazda (blisko procesora) zasilania FAN z
czego jeżeli wykorzystujemy tylko jeden z nich to trzeba zapiąć się do
gniazda 2 bo przy pierwszym płyta po uruchomieniu wydaje z siebie tylko
dźwięki ale nie chce wystartować (!).
I na koniec, jest bardzo obszerny FAQ po polsku na temat tego modelu:
http://benchmark.pl/artykuly/abit_faq/agp_faq.html

pozdrawiam,
szelas



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:00:18 MET DST