Autor: Smoq (smoq__at_poczta.onet.pl.xx)
Data: Thu 04 Jul 2002 - 01:05:28 MET DST
Użytkownik "Krzys_iek" <krzys-iek@___+___wp.pl> napisał w wiadomości
news:afvq43$h8s$1_at_news2.tpi.pl...
>
> || xp na plycie asusa z chipsetem via i jestem z niego calkiem
> || zadowolony.
> ||
>
> no wiec w czym problem ? jak programista zaniedba to i owo to wychodzi
taki
> soft...
>
> keidys na intelu sypaly sie wszelkei progamy z pascala itp - powod blad w
> bibliotece crt i wysyp na szybkich kompach...
>
Jeszcze wczesniej sypaly sie na AMK-K5 (poczawszy od 100MHz) np. programy
clipperowe. Powod podobny jak w przypadku pascala. A przyczyna bylo
wykorzystywanie (podobnie jak w turbo pascalu) dwubajtowego integer'a (w
momencie tworzenia softu bylo to wystarczajace nawet z zapasem) zamiast
4-bajtowego. Przyczyna bylo szybsze wykonywanie niektorych operacji przez
K5. A ze instrukcje te (juz nie pamietam dokladnie jakie) byly czesto
uzywane wykorzystywanych wtedy w benchmarkach, to procesor ten mial swietne
wyniki w niektorych programach testujacych. np. Norton SI, co bylo dalekie
od rz4czywistych mozliwosci procesora. Podobnie bylo z procesorami Cyrix'a.
Dodam jeszcze ze do granicy 400MHz mialem wylacznie procesory AMD od
poczciwego 286 poczawszy. A od programistow sie odwal. To byly czasy gdzie
kilkuset kilobajtowy program potrafil bardzo wiele rzeczy zrobic, nie to co
teraz. Oszczedzalo sie kazdy bajt, bo byl naprawde wazny. Ograniczenie do
640KB robilo swoje, nakladkowanie nie zawsze rozwiazywalo sprawe.
Smoq
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:58:22 MET DST