Re: ECS K7S5A, płyta o której się mówi...

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Tue 30 Jul 2002 - 16:29:50 MET DST


> W Videobicie powiedzieli że nie wymienią tej płyty ponieważ "te modele tak
> mają".
> Płyta chodzi ok poza właśnie tym małym problemem.
>
> Czy ktoś z was spotkał sie z takim egzemplażem i co z nim zrobił aby się
> pozbyć tego ploblemu?
>
Jeżeli chodzi o wymianę płyty, to muszą to zrobić. Jak nie chcą - to poradź
się w federacji konsumentów. Ja miałem podobny problem z ECS :(.Bardzo
szybko wykańczała beaterie, więc CMOS się tracił. Pamiętaj, że CMOS
normalnie zasilany jest z zasilacza, a po wyłączeniu kompa - z bateryjki.
Ale obok baterii jest byczy kondensator, który - rozłdadowując się - może
utzrymać CMOS bez baterii nawet kilkanaście godzin. Więc jeśli codziennie
korzystasz z kompa, to nawet nie zauważysz, że bateria padła (zegar reaguje
pierwszy - zaczyna się spóźniać). Po dwukrotnej wymianie baterii wziąłem
miernik i zmierzyłem pobór prądu z baterii - wyszło chyba 1,5 mA, a to qrna
kilaset razy za dużo !!! I z płytą i z miernikiem polazłem do sklepu, faceta
za szmaty i do serwisu. Pokiwali głowami i po minucie wyłaziłem z nową płytą
Shuttle. (tyle, że to było parę lat temu...)
Nie daj się robić w bambuko, klient rulez!!!
pozdro...
sprocket



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:08:56 MET DST