Re: Pada dysk czy sterownik dysku na plycie ?

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Wed 22 May 2002 - 09:37:14 MET DST


Użytkownik "Cubol" <cubol_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3ceb4559_3_at_news.vogel.pl...
> Witam.
>
> Ten bardzo niemiły niebieski ekran w Win98SE pojawił sie już u mnie dwa
> razy..."Błąd zapisu na dysku C. Dane mogą zostać utracone". System się
> wiesza, po restarcie nie widzi dysku, choć w biosie go wykrywa ale z
jakimiś
> kretyńskimi rozmiarami (1.5 GB albo 560 MB), a dysk to Maxtor 20 GB . Nic
> nie pomaga, posprawdzałem taśmy, szufladę wygląda, że ok. Po wyłączeniu
> kompa na około 1 min i włączeniu ponownie cud...wszystko ok, oprócz
> konieczności naprawy logicznych błędów na dysku (ostatnio różnice w
kopiach
> FAT32 !! ). Coś mi to wszystko brzydko pachnie, co prawda dopiero 2 razy
mi
> się tak wywaliło, ale to o 2 za dużo. Czy to wina dysku czy może płyta
> (sterownik HDD) pada ?
> Macie jakieś domysły, albo może Wam coś się takiego przytrafiło i co to
było
> ?
>
> komp Cel 566, płyta dfi via pro 133+ 128 RAM, graf. Creative GF2MX DDR,
> Soundblaster AWE 32PNP, dysk Maxtor 20GB ATA 100 7200RPM
>
> Pozdrawiam i dzięki za jakiekolwiek sugestie.
>
> Cubol
>
Może być zarówno awaria dysku, jak i kontrolera, ale możliwe, że BIOS Twojej
płyty nie bardzo lubi się z tym dyskiem. Nie napisałeś, czy dysk jest nowy,
czy już chodził bez problemów ?
Warto sprawdzić dysk na innym kompie, a Twój komp z innym dyskiem. Jeżeli
wszystko będzie OK, trzeba by pomyśleć o upgrade BIOS-u
pozdro...
sprocket



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:52:03 MET DST