Re: NoName vs. Kingston

Autor: PeJot (skasujto.kpejot_at_skrzynka.pl)
Data: Fri 31 May 2002 - 18:15:43 MET DST


Użytkownik "camle" <camle_at_NOSPAM_admin.softel.elblag.pl> napisał w wiadomości
news:ad4rqj$74l$1_at_absinth.dialog.net.pl...
> moduły kingstona są sklecane z tych samych kostek co noname (no może te
> lepsze noname,
> gdzie wsadzają normalne kostki) generelnie to nie ma funkcjonalnych różnic a
> skoro nie widać
> różnicy to po co przepłacać ? ;)

Wcale nie takie zwykłe - używają markowych kostek, mają pozłacane styki
i całe moduły są lepiej zaprojektowane.

> tak naprawdę to KAŻDY moduł pamięci trzeba przetestować na konkretnej płycie
> przy konkretnym taktowaniu (memtest86) po kilku pass'ach można być dopiero
> takiej
> pamięci pewnym, nieważne czy pochodzą od kingstona czy z chińskiej
> stodoły...

No chyba jak się kupuje płytę ECS'a ;)

BTW
Z doświadczenia wiem że na wieszającego się ECS'a (np. K7VTA3)
moduły DDR Kingston'a są dobrym lekarstwem.

PeJot



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:54:40 MET DST