Re: CIekawostka..

Autor: PeJot (skasuj-tokpejot_at_skrzynka.pl)
Data: Mon 15 Apr 2002 - 19:25:04 MET DST


Użytkownik "Radoslaw Sokol" <rsokol_at_magsoft.com.pl> napisał w wiadomości
news:3CB86330.D3C1E211_at_magsoft.com.pl...
> > Niech to będzie przestroga dla ludzi instalujących Durona/Athlona
> > w obudowach z zasilaczami 200-230W. Zasilacz 300W lub markowy 250W musi być.
> Moc zasilacza nie jest tu podstawą. Dobrej jakości zasilacz 200 W
> po przeciążeniu się po prostu wyłączy (wyłącznikiem przeciążeniowym
> lub termicznym).

Normy firmy AMD co do zasilaczy do budowy pełnych zestawów na Duronie/Athlonie
są jasne, ma być min. 300W.
Jak ktoś instaluje o mniejszej mocy to musi umieć zinterpretować dane na tabliczce
znamionowej czy ta wydajność wystarczy dla całego komputera.

Nawet markowy 200W nie będzie miał wydajności słabej 300W dla najważniejszych dla
CPU AMD napięć 5V i 3.3V (np. 200W z ModeCom'a ma 15A/14A a słaby 300W Foxconn
20A/15A , Codegen 300W 30A/10A ale już Enlight 300W 30A/28A )

Przeciążanie zasilacza jest proszeniem się o kłopoty bo stabilizatory są nieprzewidywalne
w skrajnych warunkach a dodatkowo transformator też ma swoje maks. obciążenie.
Liczenie na jakieś zabezpieczenia mi się zdecydowanie nie podoba.

> Ale właśnie: _dobrej jakości_. Olbrzymia większość
> zasilaczy jest słabej jakości i choćby był to zasilacz 300 W, to
> może się zdarzyć, że ulegnie awarii i walnie wysokim napięciem
> po liniach zasilających...

Dodatkowo te cienizny po firmach nie są wyłączane i chodzą non-stop
bez żadnych zabezpieczeń i po silnych skokach napięcia jest wypalone
pół komputera.

>Prawdopodobieństwo, że zrobi to
> zasilacz o małej mocy (przeciążony) jest oczywiście większe,
> ale nie można generalizować.

Nie zgadzam się, prawidłowa wydajność prądowa zasilacza to podstawa.

PeJot



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:40:50 MET DST