Maxtor a ATA -133 [troche dlugie]

Autor: Artur (skuti_at_polbox.com)
Data: Wed 10 Apr 2002 - 09:46:17 MET DST


Witam,

Po konsultacjach z szanownymi grupowiczami zlozylem sobie w koncu komputer.
Za namowa, kupilem Soltek'a DRV4 i Maxtora 40 GB/7200 na ATA-133. Grafika
GF2 Ti i (niestety) narazie 128 DDR Kingstona. Poza tym jeszcze Sounblaster
Live i glosniki SoundWorks 320, oraz CD LG (bo nie lubie DVD) . Pogrzebalem
w Biosie, i odpalilem.
Latal wcale niezle, dopoki nie sprawdzilem go w PCMark'u 2002. Dysk twardy
wedlug mnie osiagnal zenujaca wydajnosc - ok. 1000. Spodziewalem sie wiecej.
Jezeli chodzi o 3DMarka, nie nazekam (4600). Potem zrobilem test z
kopiowaniem filmu z katalogu do katalogu (600 MB). Panowie (i Panie)
kopiowalo sie mniej wiecej tak samo jak z CD (no moze ciut szybciej)!!!
Windowsowy Monitor systemu podawal 40 MB/s [sic]. No i po co mi bylo to
"ATA-133"?? I dlaczego dysk 7200 osiaga mniejsza wydajnosc niz 5400??
Moje pytanie jest takie, czy ktos ma podobna konfiguracje i komp mu chodzi o
niebo lepiej. Co ja schrzanilem?
Uzywam W98SE (hmm moze to to??), najnowszych 4in1 i Detonatorow. HD jest na
IDE0 (kabel UDMA) a CD na IDE1. Jest jedna duza partycja FAT-32.
Prosze grupowiczow o opinie, bo nie wiem czy sprzet jest zly, czy ja zbyt
glupi.
Aha, jeszcze jedno pytanie: w jednej z gier (konkretnie Wizardry 8) po jakis
2 godzinach grania, nagle zaczyna siadac grafika (skoki). W trakcie ruchu
widze ze dysk twardy pracuje jak glupi. Po paru minutach wszystko jest OK
(lub po restarcie). Czy to wina malej pojemnosci RAM, czy moze czegos innego
(swap staly na 300 MB - optymalizowany Nortonem na poczatku dysku).

Przy okazji chce jeszcze raz podziekowac wszystkim za sugestie dotyczace
wyboru komponentow do mojego PC.

pozdrawiam
Artur



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:38:58 MET DST