Autor: GoSia (j_o_k_e_r_at_gazeta.pl)
Data: Sun 17 Feb 2002 - 11:23:02 MET
Sprzet
ECS K7S5A 266 Mhz
Procek Athlon 1,4 Ghz 256 Mhz
Karta graficzna Ge Force 400MX 64 MB
DVD LG 16x/40x
K.dzwiekowa SB Live 5,1
K. Telewizyjna Prolink TV/FM Nicam
256 MB DDRAM
Problem
Przez pierwsze dni od zakupu sprzetu wszystko
chodzilo super. Wyniki testow byly bardzo dobre.
Gry tez nie zwalnialo, po prostu wszystko bylo OK.
Po jakims tygodniu na ogladaiu filmu divx sprzet sie
zawiesil. Po ponownym uruchomieniu pojawial sie
komunikat "Nie mozna odnalezc pliku rejestru" lub
"Blad w odczycie pliku rejestru" lub "Blad w rejestrze"
i za kazdym razem na nowo uruchamil sie komputer.
Probowalam uruchomic go kilka razy i nic. No wiec
probowalam na nowo zainstalowac Wina, ale za kazdym
razem pojawialy sie problemy w Scandisku. Czynnosc
kilkakrotnie powtarzalam, jednym z problemow bylo niewlasciwe
obliczenie miejsca dysku. Chcac uniknac kolejnych problmow
najpierw sformatowalam dysk. Jednak scandisk nadal wykrywal
bledy. Po likwidacji partrycji i kolejnym formacie wreszcie udalo
mi sie uruchomic instalatora. I tu kolejna niespodzianka. Za kazdym
razem, ale w innym miejscu pojawial sie blad - np "blad Rundll" lub
"blad Setup 00". Instalowalam system okolo 10 i za kazdym napotkal
na jakies problemy. W koncu udalo mi sie uruchomic system, lecz
jakis wybrakowany. Katalog Windows ma zaledwie 157 MB.
Uruchamiam sprzet jeszcze raz, tym razem katalog Windows ma 163 MB.
Po kilku kolejnych uruchomieniach katalog ma kolejno 169 MB, 204,
237 i 203 MB. Mysle co jest grane, jeszcze raz instaluje system. Blad
wyskakuje dopiero w ostatnim procencie instalacji, po ktorej zakonczeniu
uruchamia sie na nowo sprzet. Wszystko wyglada OK, juz sie ciesze
a tu wyskakuje mi "BLAD REJESTRU". Zanim komp sam sie zamknal
nacisnelam szybko CRTL+ALT+DEL i zamknelam ten komunikat
o bledzie i wgralam stery od karty i restart. Kolejne uruchomienie,
zadnych bledow, elegancko. No to wgrywam stery od drukarki, ale
znowu z powodow bledow instalacja przerwana. Uruchamiam wiec]
jeszcze raz komp i ze zdziwieniem patrze, ze Win znalazl karte graficzna
(na ekranie 16 kolorow). Wiec instaluje znowu stery od karty i odhaczam
ptaszaka, aby okno "Witamy w Windwows 98" nie pojawialo sie przy
kolejnym uruchomieniu. Nic z tych rzeczy. Po zamknieciu i otwarciu
kompa Windows na nowo znalazl karte graficzna, i znowu pokazuje sie
powitanie.
Pomyslalam, ze walniety jest dysk (wczesniej wykrecilam wszystkie
zbyteczne karty PCI). Wiec zrobilam format i wlozylam go do drugiego
sprzetu. Na Athlonie 1 Ghz instalacja systemu trwala krotko, bez bledow,
dysk chodzi normalnie.
Co wiec moze byc nie tak. Po dwoch nockach mam juz dosc tego kompa
i chyba jak zaden z kolegow mi nie pomoze wywale go dzisiaj przez
okno. Czekam ze zniecierpliwieniem na Wasza pomoc.
GoSia
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:17:18 MET DST