Re: napełnianie tuszy od atramentówek

Autor: Zbigou (zbigou_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 12 Feb 2002 - 19:39:44 MET


Użytkownik Krzysztof 'Szary' Kowalski napisal:

> >czy ktos z doswiadczeniem w ladowaniu kartridży do plujek moglby mi
> >powiedziec:
> >1. czy to jest bezpieczne itp.
> >2. ktory tusz jest najlepszy do hp720
>
> Od lat (doslownie) leje zwykly atrament (Pelikan, Parker) do
> cartridgy. Nie stosuje metod polecanych przez sprzedawcow nie wiele
> tanszych (od oryginalnych magazynkow) materialow uzupelniajacych.
> Stosuje metode prosta i jak sie okazuje skuteczna: robie malenka
> dziurke z boku zbiorniczka (wiertelkiem, recznie obracajac, albo
> jakims w miare ostrym, spiczastym narzedziem), nabieram atramentu z
> kalamarza strzykawka wyposazona w igle, nastepnie pomalutku
> wstrzykuje 1 do 2 ccm atramentu. Po wlaniu zaklejam zwykla tasma
> (skorolep, czy jak sie toto nazywa, takie plastyczne tasmy do
> klejenia) dziurke, wstawiam do drukarki, i drukuje bez zaklocen.
> Jedyny problem, to nie dopuscic do zapowietrzenia dysz, a wiec
> uzupelniac atrament w miare czesto.

A jaki typ drukarki HP posiadasz? I czy te numery z napelnianiem przechodza
z pojemnikami kupowanymi obecnie? IMO, HP sie ostatnio tak wycwanila, ze
takie zwykle napelnianie, bez zachowania podcisnienia, nie przejdzie :(

Czy ktos z grupowiczow uzywal pojemnikow alternatywnych (ok. 50% ceny
oryginalnych) do HP? Jezeli tak, to z jakim skutkiem?

No i ostatnie pytanie, jak to jest z napelnianiem pojemnikow w plujkach
Canona i Lexmarka?

--
pozdr
Zbig


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:15:23 MET DST