Re: bledy logiczne

Autor: PeJot (skasuj-tokpejot_at_skrzynka.pl)
Data: Wed 06 Feb 2002 - 18:22:13 MET


Użytkownik Marcin Slanina <dafi_at_poczta.onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:a3ovd1$nsn$1_at_news.tpi.pl...
> mam dysk seagate U6 40 GB i ostatnio pojawily mi sie bad sectory.
> usunalem partycje.przy formatowaniu wyskakiwalo cos w stylu proba naprawy
> jednostek alokacji z roznymi numerkami.
> po zakonczeniu formatowania wyskoczylo ze jest 3.7 mb w szkodzonych
> sektorach.coz pomyslalem ze dysk do wymiany bo sa bad sectory.zadzwonilem do
> firmy w ktorej kupilem dysk i koles mi mowi zebym go przywiozl i zobacza bo
> mozliwe ze sa jakies bledy logiczne (powiedzial ze to moze byc wina plyty
> glownej albo zasilacza) i ze zwyklym formatowaniem nic nie zrobie, ale oni
> maja jakis program i ma byc wszytsko ok...
> co o tym myslicie?

Po zwrocie dysku z serwisu natychmiast zrób mu pełne formatowanie
(to wykluczy możliwość oszukania Cię przez zwykłe odznaczenie uszkodzonych
sektorów)

Mając odpowiedni soft do low-level format _mogą_ jednak sprawić że na dysku
znikną bad sektory. Każdy hdd podobno ma nadmiarowe ścieżki które da się
zamapować na uszkodzone sektory .

Tyle teoria, ale przecież dysk musi mieć chyba jakieś uszkodzenie że pojawiły się
błędy więc bez wymiany dysku za jakiś czas znowu mogą wrócić problemy (kolejne bady'y).

PeJot



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:13:36 MET DST