Odp: nagonka na karte dzwiekowa w ECS K7S5A - moim zdaniem bzdura

Autor: Straits (straits_at_go2.pl)
Data: Sun 03 Feb 2002 - 16:29:43 MET


> Z moich obserwacji wynika: przy odtwarzaniu divx'ow nic nie terkocze,
biore
> glosniki na full i jest bardzo glosno, a ponadto kiedy bralem glosniki
> (Encore 160W) na full (w kompie byl Sound Blaster 16 isa) glosniki
> trzeszczaly, a teraz nic nie trzeszczy. No wiec moja ocena zntegrowanej
> dzwiekowki jest pozytywna i jesli ktos tylko nie urzadza dyskotek przy
> muzyce z mp3 to karta powinna zupelnie wystarczec.

Nie wiesz o co chodzi i piszesz bzdury ! Nikt nie mówi, że jakoś dźwięku
jest zła ! hodzi o to, że dźwięk raz jest, a raz go nie ma. Np. u mnie po
włączeniu jakiejś gry dźwięk jest odtwarzany przez 10-15 sekund, a potem
cisza. Wychodzę z gry, włączam WinAMP'a i....cisza. Ze sterownikami się
bawiłem, instalowałem wszystko co możliwe, pomogła zmiana sterowników od
grafy na inne. (z 23.11 na 21.81). Ponieważ w większości gram, a 23.11 mają
niesamowitego kopa, to kupiłem w komisie SB128 za 15 zł i mam kłopot z
głowy, i... przynajmniej SB !!!

... a jakość dźwięku jest jak najbardziej OK w K7S5A, ale jej losowe
włączanie, wyłączanie - potrafią załamać każdego :-)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:12:22 MET DST