Re: Rekojmia mnie nie obowiazuje (przypadek z 3-city)

Autor: \ (kpejot_at_skrzynka.pl)
Data: Sun 03 Feb 2002 - 13:14:43 MET


Użytkownik Roy <roy_gdansk_at_poczta.onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:a3f8go$40d$1_at_korweta.task.gda.pl...
> Taki to tekst uslyszalem od pani sprzedawczyni w sklepie komputerowym
> Wyrzykowskiego we Wrzeszczu. Chodzilo o wymiane dysku IBM'a - przyslali mi
> niby nowy ale uzywany - sklep nie dal juz nowej gwarancji mino ze zgodnie z
> Kodeksem Cywilnym nalezala mi sie nowa gwarancja (nie minal rok od dnia
> zakupu) tlumaczac sie tym ze taki oni dostali od dystrybutora a jak mi sie
> nie podoba to moge do IBM'a pisac. :)))
> Malo tego w domu okazalo sie ze przyslany dysk jest uszkodzony !!!! wiec
> znowu powedrowal do serwisu - nie wiem co o tym sklepie mam myslec. Pewnie
> cala sprawa final swoj bedzie miala w sadzie bo pani twierdzi ze ona mi
> nowej gwarancji nie da
> bo takiej tez od dystrybutora nie uzyskala, ale co ja w takim razie mam
> 500zl wywalic w bloto???!!!

Zwykli oszuści którzy czują się do tego bezkarni bo myślą że nie opłaci Ci
się szarpać z nimi w sądzie (i niestety to jest prawda).

A dysk wcale nie jest od dystrybutora tylko z półki ze zwrotami ...

PeJot



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:12:15 MET DST