Autor: januszek (januszek_at_antyspam.rubikon.pl)
Data: Wed 16 Jan 2002 - 06:45:51 MET
Krzysiek wrote:
>> za to zachodnich marek od groma...
> Zgnile mercedesy po wypadku sprowadzone z Niemiec.
> Stoi takich pelno pod rozpadajacymi sie barakami w dzielnicy gdzie
> mieszkam.
Hehehe - a myslisz ze f125 i f125 o jakich pisalem to jakie byly? Ich
stan techniczny czesto zachaczal o granice wyobrazni :P Remonty syrenek
przeprowadzane na poboczu byly na porzadku dziennym :P A teraz rocznie
sprzedaje sie 300 tys nowych aut - to mniej wiecej tyle co przez 25 lat
w PRL :PPP
> Tak mnie zastanawia dlaczego tylko w chorej Polsce statut spoleczny
> okresla sie po samochodzi jakim sie jezdzi. Byle miec nowszy i lepszy
> zeby sasiad zazdroscil, nie wazne ze sie mieszka w rodeze i dzieci slabo
> karmi, wazniejsze jest by pokazac sie przed sasiadem.
Bo nie do konca jest prawda ze ludzie biednieja - po prostu ludzkie
aspiracje rosna szybciej niz poziom ich zycia.
>> Dzisiaj za 2 pensje (a nie zarabiam duzo) kupie kompa z monitorem... i
>> to nie byle jakiego tylko takiego jakiego bym sobie zyczyl.
> Komputer juz nie jest luksusem jak kiedys, cena jego znacznie spadal, ale
> to nie znaczy, ze spoleczenstwo sie bogaci tylko o tym ze komputer
> powszednieje.
No argumentujac w ten sposob mozesz udowodnic ze spoleczenstwo schodzi
na psy bo zadnego Polaka nie stac na lot promem kosmicznym :PPP
>> Oswiec mnie wiec o czym Ty konkretnie mowisz?
> Zobacz ile ludzi nie ma pracy. Ile ludzi zebrze na ulicy i to nie prosza o
> pieniadze ale o jedzenie.
W mojej okolicy prosza o drobne na wino. Nie widze tu jednak zwiazku z
teza ze ludzie staja sie coraz biedniejsi - bo tak bylo takze w latach
80.
januszek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:01:13 MET DST