Autor: The_EaGle (theeagle_at_tenbit.pl)
Data: Sun 13 Jan 2002 - 16:48:40 MET
Wojciech Giersz <chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl> wrote in
news:Pine.LNX.4.33.0201131553330.14904-100000_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice
.pl:
> Blad rzeczowy -- komp HP nie jest oparty o plyte AOPena, czy tez
> jakiegokolwiek producenta innego niz HP. Tak samo IBM, Fujitsu-Siemens,
> Compaq itd. glowne podzespoly do swoich sprzetow produkuja sami.
Zalozysz sie? :-)
Na komponentach HP,IBM, fujitsu czy compaqa sa znaczki tych firm i tyle.
Ostatnio bardzo interesuje sie takim zjawiskiem jak branding i dzieki temu
dowiedzialem sie ze cos takiego jak znaczek jeszcze wiosny nie czyni. :-)))
Ta sytuacja na tym rynku jest wrecz normalna. Wiesz ile jest obecnie firm
produkujcych pamieci SDRAM i DDR SDRAM? Trzy , micro, samsung i jeszcze
cos. Taki suuuuper producent jak Kingstone kupuje uklady od micro i
wlutowuje we wlasne plytki i nalepia super znaczek i liczy sobie 2x tyle.
Telefony? Ta sama historia - nie ma czegos takiego telefon komorkowy fimry
Motorola wings, ten telefon jest produkcji acera a np w Chinach jest
sprzedawany przez pod marka Br... (nie pamietam w tej chwili). Wszystkie
samsungi czy telefony Sony to takze Acer :-). Monitory? Ta sama sytuacja
Samsung, Mitsubshi , Sony produkuja monitory reszta obudowy :-))). Sa
oczwyiscie pewnie roznice w elektronice ale ogolnie wszystko w 95% to te
trzy firmy. IBM nie produkuje plyt glownych, tak samo jak HP czy Compaq one
kupuja plyty od innych producentow (m.in HP od Gigabayta) i naklejaja
wlasne znaczki a glupek ktory wydal kupe kasy cieszy sie ze ma plyte HP. A
czy wiesz ze Creative Labs to firma ktora NIC nie produkuje?
Firma posiada laboratoria i tylko projektuje a wynkonawca jest kto inny.
Notebooki to samo, z tego co wiem to jest kilka firm na swiecie ktore
produkuje plyty glowne do tych komputerkow a wszystkie fimry po za toshiba
kupuje je i wklada do wlasnej obudowy po czym masz rozne konfiguracje ale
komp jest ten sam i ceny rozne. Firmy wykorzystuje swoje pozycje i swoja
renomowana marke aby na tym zarobic i dlatego wlasnie jest cos takiego jak
branding. Ta sytuacja ma juz miejsce takze w na innych rynkach ale tutaj
jeszcze szczegolnie widoczna.
Wszystkie te informacje sa najczesciej tajne i nie dowiesz sie tego z
oficjalnych zrodel. Akurat jestem teraz w redakcji takiego pisma w ktorym
jest przygotowywany artykul na ten temat i gosc przeprowadza prawdziwe
sledztwo aby do czegos dotrzec.
--
Best regards
The EaGle
...:::technology maniac:::...
*******************************
theeagle_at_tenbit.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:59:54 MET DST