Grzejący się Athlon 1.0 GHz

Autor: amigo (amigo_at_icpnet.pl)
Data: Sat 12 Jan 2002 - 13:41:46 MET


Witam.
No właśnie...
Mam taką jazdę-kupiłem sobie Atholna 1,0 Ghz i nową płytę jakiś czas
temu,skleciłem wszystko w całość i odpaliłem.Do płyty głównej dodany był
program PcAlert.Odpalam kompa a tu PcAlert pokazuje,że temp. mojego procka
ma 80stopni!!!!!!!!Wyłączam go od razu,wyciągam procka,smaruje go
pastą,składam wszystko w całość odpalam,a temperatura jest taka:po włączeniu
55 st.,na "luzie"50-52 st,a na maxa obciążony 58-59 st.
I akcja jest taka,że mam słynnego Titana D5TB i wszyscy się nim
zachwycają,że Athlony chodzą z nim na 30-40 stopni.
Wiem,że temperatura 55 stopni nie jest najgorsza,ale blisko już do
granicy,ale dziwna jest ta sprawa że ja mam taką,a wszyscy inni na tym samym
procku(albo i szybszym)i wiatraku o 15 stopni mniej!Można coś z tym
zrobić,czy mam liczyć na szczęście że mi sie nie zjara procek?Bo żeby
obniżyć o 15 stopni,to musze kupić wypasniony wiatrak,a nie mam siana na to!
Poradźcie coś!
amigo_at_terramail.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:59:29 MET DST