Autor: Jerry (jurekt_at_miramex.com.pl)
Data: Tue 08 Jan 2002 - 13:14:14 MET
Witam
Racja, Athlon jest nieco wydajniejszy od P4, ale wg mnie P4 jest
bardziej bezpieczny jesli chodzi o ewentualne awarie chłodzenia
procesora
Proponuje wej˝c na stronę:
http://www.pl.tomshardware.com/cpu/01q3/010917/index.html
gdzie przetestowano P3, P4, Athlona Thunderbird oraz Palomino - jak
sie zachoduja po zdjęciu wiartaka z radiatorem:
Wyniki:
P3 1GHz - zwis systemu po kilku sekundach, ale po ponownym wlozeniu
wiatraka i restarcie procesor zyje
P4 2GHz- po uzunieciu radiatora tylko spowolnienie systemu, temp spada
w rdzeniu do ok. 30 stopni, ale po umieszczeniu wiatraka powraca
oryginalny poziom wydajnosci. Zabezpieczenie termiczne tego procesora
jest perfekcyjne - jednostka termiczna P4 sprawdza temperature i przy
niebezpiecznym wzroscie spowalnia zegar az do osiagniecia bezpiecznej
temp. Praktycznie niemowliwe jest "usmazenie" procesora P4
AMD Athlon 1.4 GHz - po usunieciu wiatraka po sekundzie procesor
umiera na ˝mierć cieplnš. Temp. rdzenia osišga 370 stopni. Ten
procesor nie ma żadnej ochrony termicznej!
Athlon 1.2 GHz Palomino - po zdjęciu wiatraka system zwisa, po
sekundzie procesor sie pali, temp rdzenia 300 stopni.
Testy wykonano w laboratorium Tom's Hardware i obrazuje to filmik - do
sciagniecia z tej strony THG_CPU-coolinr.avi - około 10 MB.
Podaje ten przykład nie dlatego, ze dyskredytuje Athlony, ale po to,
aby nie pisać bzdur jak ktos wyzej, ze po osiagnieciu 80 stopni P4
pada, a Athlon jeszcze wydoli.
Poadrawiam
Jerzy Tworowski
< jurekt_at_miramex.com.pl>
ICQ 7948949
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:58:25 MET DST