Re: Zasilacz bez wentylatora

Autor: QuaD (quadrax_at_go2.pl)
Data: Tue 29 Jan 2002 - 09:02:06 MET


<adpiter_at_poczta.onet.pl> wrote in message news:a34k8m$oi6$1_at_news.onet.pl...
> Czy moze ktos probowal zdjac wentylator z zasilacza obudowy? Czy w ten
> sposob mozna cos spalic? Obecnie tylko ta czesc bardzo glosno pracuje w
moim
> compie, a wiem ze mozna to zrobic (i kompletnie uciszyc kompa [byle nie na
> amen]).
> (zasilacz 300w atx)
>
> Czy znacie jakies dobre linki na polskie strony podejmujace te i inne tego
> typu tematy?

 Czy moze ktos probowal zdjac wentylator z zasilacza obudowy? Czy w ten
> sposob mozna cos spalic? Obecnie tylko ta czesc bardzo glosno pracuje w
moim
> compie, a wiem ze mozna to zrobic (i kompletnie uciszyc kompa [byle nie na
> amen]).
> (zasilacz 300w atx)
>
> Czy znacie jakies dobre linki na polskie strony podejmujace te i inne tego
> typu tematy?

Niedawno też o to pytałem....

*********
W dniu Thu, 24 Jan 2002 17:10:09 +0100,
przez Zdenek zostało popełnione co następuje:
> to działać. Pozostaje kwestia wiatraka w zasilaczu obudowy AT.
> Komputer nie będzie specjalnie prądożerny (płyta, procek,
> pamięć, 2 sieciówki), więc może dałoby się ten wiatrak
> wyeliminować całkowicie? Czy ktoś z grupowiczów ma praktyczne
> doświadczenia związane z eksploatacją takiego ustrojstwa?
nie ma sensu eliminować. rozkręć po prostu zasilacz i zamiast na 12V
przelutuj mu wiatraczek na 5V :) Do tego kapke oleju(ale nie jadalnego
;) na wiatraczek i juz... dopoki sie baaardzo nie wsluchasz to nie
uslyszysz :)

> Zdenek

Pozdrowionka
********

QuaD

PS. Szkoda że jedyny solution to zwolnienie wiatraka, chociaż gdzies ktoś
wpominał o obudowach Compaq bez wiatraka tyle ze 235W MAX (jak dla mnie
by styknęło)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:06:30 MET DST