Re: Bad sector - zawsze uszkodzenie fizyczne ?

Autor: PeJot (kpejot_at_skrzynka.pl)
Data: Thu 03 Jan 2002 - 18:51:20 MET


Użytkownik ArtureK <artcor_at_poczta.onet.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych napisał:kf143u80l3h6slnl7l9pesgcqc0ggv205d_at_4ax.com...
> Ja mialem cos podobnego.
> Kupilem niedawno caviara 5.1GB i na nim tez bylo pare badow.
> Na starcie mial 3 partycje w FAT16. Skasowalem partycje i zalozylem
> jedna duza na FAT32. Po formacie nowej partycji bady zniknely.
> Przeskanowalem go wiec pare razy skandiskiem i NDD zeby mi potem
> jakichs plikow nie popierzylo gdyby bady znowu wylazly i nic. Czysto.
> Jedyne co zostalo to czasami na mgnienie oka przycina sie przy
> kopiowaniu z niego duzych plikow.

Twarde dyski maja podobno nadmiarowe sektory.
Jak sie ma wlaczony mechanizm smart to po przeformatowaniu
dysku uszkodzone sektory moga zaostac zamapowane przez
zapasowe.
Wg. mnie tylko w ten sposób mozna wytlumaczyc te dwa przypadki
z tego watku.

PeJot



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:57:28 MET DST