Autor: Artur Malkiewicz (artur_malk_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 18 Dec 2001 - 21:13:49 MET
Użytkownik "Siuto" <siuto_at_poland.com.pl> napisał w wiadomości
news:9vn237$e8c$1_at_news.tpi.pl...
> Panowie i Panie prosze uprzejmie o pomoc.
> Moj twardziel Seageta 4,1 GB sie rozkraczyl jak go naprawic?
> Objaw:
> Jak cos na niego zrzucilem nagle zmienialy sie nazwy plikow i nic nie szlo
z
> tym zrobic, jak zpodalem jakis film to niechcial go odpalic.
> Przy skandisku tez wariowal i w pewnym momencie sie wieszal i dupa blada.
> Jakies pliki skrzyzowane itp itd.
> Po formacie to samo bladzizna.
> Zainstalowalem Disck Doctora (Nortona) i tez drze sie czasmi (nie za
kazdym
> odpaleniem) ze Boot sektor czy cos takiego.
> Czy jest jakis program ktory to moze naprawic?
> Nie probowalem Partition Magic ale ja wiem czy pomoze?
> Kolo jeden powiedzial mi by sprobowac formatu niskiego poziomu i ze
> uruchamia sie to w Biosie ale u mnie (American Megatrends) nic takiego jak
> Low Level Format nie ma?
> Moze jest jakis inny programik ktory by to jakos naprawil?
>
>
Sprawdź czy nie złapałeś wirusa. To co opisałeś wskazuje na szkodnika.
Formatowanie mogło go usunąć ale nie robione z windy. Jeśli robiłeś dysk
startowy to pewnie przeniosłeś go.
Artur
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:37:00 MET DST