Re: fjana sprawa

Autor: Radoslaw Sokol (rsokol_at_magsoft.com.pl)
Data: Tue 18 Dec 2001 - 20:03:07 MET


Hi,

DooMiniK wrote:
>
> W sumie prawie każdy program może działać w dowolnym profilu - wystarczy
> przydzielić mu odpowiednie uprawnienia ...

Co zazwyczaj sporowadza się do nadania danemu kontu użytkownika
uprawnień, których raczej użytkownik ten nie powinien mieć...

> Inną oczywiście sprawą jest, że nie problem dla programisty, aby zostało sprawdzone,
> czy danych program będzie miał np. uprawnienia do zapisu w 'jakimś' pliku .ini ...

Ważniejszy jest dostęp do urządzeń -- program powinien być podzielony
odpowiednio na część systemową i aplikacyjną, a programiści mają niestety
bardzo brzydki, zaczerpnięty z czasów Win 3.x i przeniesiony żywcem do
Win9x (gdzie działa), zwyczaj wrzucania wszystkiego, wraz z obsługą
urządzeń na niskim poziomie, do warstwy aplikacyjnej.

> jest jednak, jak prawie każdy program o coś 'się czepia' - a to Corel nie może tego sobie
> zapisać do pliku ini a to ten program ...

No właśnie -- zabezpieczyć Windows NT/2000/XP można bardzo ładnie, ale
co z tego, skoro 90% programów się nie uruchomi, bo programiści coś
spieprzyli?

BTW proponuję EOT, bo to bardzo mocno NTG się zrobiło :)

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  mailto:rsokol_at_magsoft.com.pl          |
|                 |  http://www.magsoft.com.pl/~rsokol/    |
\................... ftp://sokol.gliwicki.necik.pl/ ......./


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:36:58 MET DST