Re: fjana sprawa

Autor: DooMiniK (bachus20_at_poczta.wp.pl)
Data: Tue 18 Dec 2001 - 09:39:52 MET


Użytkownik "Radoslaw Sokol" <rsokol_at_magsoft.com.pl> napisał w wiadomości news:3C1E0CA3.CE015951_at_magsoft.com.pl...
> Hi,
>
> DIM10 wrote:
> >
> > Już się tam pytałem - cisza na morzu !!!
>
> Widać nikt nie używa tego programu lub nie potrzebuje go używać na
> koncie nie-administracyjnym :)
> Po prostu bardzo wiele programów jest, delikatnie mówiąc, spieprzonych
> i zamiast choćby informować o niemożności działania na kontach
> nie-administracyjnych wywala się (nie mówię już o tym, że w wielu
> przypadkach można by tak napisać te programy, żeby działały).

W sumie prawie każdy program może działać w dowolnym profilu - wystarczy
przydzielić mu odpowiednie uprawnienia ...

Inną oczywiście sprawą jest, że nie problem dla programisty, aby zostało sprawdzone,
czy danych program będzie miał np. uprawnienia do zapisu w 'jakimś' pliku .ini ...

Ogólnie z tym czasem jest koszmar ... Tam, gdzie ja między innymi zajmuję się siecią,
użytkownicy nie mają praw zapisu na dysku twardym (wszystko idzie na serwer - jest to całkiem praktyczne,
bo pracują w 95% na dokumentach Office'a i poczcie przez konto shellow'e). Dobijające
jest jednak, jak prawie każdy program o coś 'się czepia' - a to Corel nie może tego sobie
zapisać do pliku ini a to ten program ...
Bezpieczeństwo systemu niby duże, ale to podobnie, jakby sobie założyć dużą prezerwatywę (od czubka
głowy po stopy ...).

--
Dominik Siedlak (bachus)
mailto:bachus_at_irc.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:36:38 MET DST