Autor: GLide (glide_at_kreacja.pl)
Data: Fri 14 Dec 2001 - 03:23:08 MET
On Thu, 13 Dec 2001 09:24:19 +0100, "Smoq" <smoq_at_poland.com.xx> wrote:
>oceniac pary chipset+procesor niz same procesory. Co z tego ze procesor jest
>szybszy, skoro komp jako calosc chodzi niej stabilnie, albo chodzi stabilnie
>ale wystapuja jednak roznego rodzaju problemy np. z konfiguracja.
A zauwazyles, ze czesto jest tak, ze na jednej plycie z chipsetem x
wszystko jest cacy a na innej (innego producenta) sie sypie.
Sugerujesz, ze wszystkie plyty pod Intela sa tak samo stabilne i
wydajne?
>dyskow na chipsetach firmy VIA nie dorownuje tym samym
>dyskom na chipsetach Intela. Co do firmy ECS, to przez
Rzeczywiscie MVP3 mial niezbyt wydajny kontroler.
>z nia wiecej do czynienia). Ale nawet na Microstarze KT7Pro i procesorze
>Athlon 1,2 GHz/266 , komp jako calosc nie chodzil jak trzeba (problemy z
>ciaglym transferem z dyskow i zwiazany z tym buffer underrun przy nagrywaniu
>na golym systemie, trzaski na SB Live, choc zeby byc uczciwym musze
No popatrz a u mnie na KT133A jest wszystko cacy. 2 karty graficzne,
Live, siec, 2 dyski ,nagywarka 2xCD - nic sie nie wiesza, nie blokuje
- czary?
>nikt nie mowi, ze czegos nie zainstalowalem, albo ze wlozylem do
>niewlasciwego slotu, zyje z kompow nie nie od wczoraj. Ale zmienilem Athlona
Hi hi hi hi hi. Glupia sprawa. Jakos ten Athlon sie Ciebie nie
przestraszyl.
> A wracajac do Celerona 800 na i815EP - moge sobie nagrywac CD, sluchac
>winampa, grac w szachy w necie (aplet zabiera 30MB RAM i okolo 20% mocy
>procesora) i otwarcie outlooka z 200MB baza maili powoduje spadek buforu
>nagrywarki (12x) do 92-94% i nie pamietam kiedy mi sie komp zawiesil. Teraz
Ech szkoda gadac. U mnie by to nie przeszlo. Na pewno nie ten Outlook
:-( Moj Duron dostaje zielonej wysypki gdy chce uruchomic to smieszny
programik ;-)
>rozumiem czemu wiele osob poleca nagrywarki z burn proof albo justlink'iem.
>Gdy tymaczasem ja tego nie potrzebuje, bo buffer underrun sie nie zdarza!
Mi tez. Moj Duron bradzo polubil Nero i obiecal ze nie bedzie mi psul
plytek. ;-)
>rozwiazaniem. A lata pracy nauczyly mnie ze stabilnosc jest o wiele wiecej
>warta niz szybkosc (choc ta tez jest bardzo wazna).
Ja tez to badzo doceniam - duzo ostatnio robie przy grafice (roznej) i
gdyby mi sie mialo cos sypac to pewnie by do rekoczynow doszlo.
Pozdrawiam
GLide
PS. MSPANC
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:34:35 MET DST