Re: Backup dysku

Autor: Toltek (toltek_at_wp.pl)
Data: Mon 10 Dec 2001 - 22:07:57 MET


Wojciech Giersz <chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl> wypowiedział(a)
się w następujšcy sposób:
[...]
> Owszem. Ale na to serwisant juz niekoniecznie musi miec wplyw. Na dodatek
> -- nie powinien w zasadzie do danych zagladac :)
[...]

chodzi mi o to, ze aby dochodzic odszkodowania musisz miec dowod, iz
ponisles strate. W umowie musiabys dokladnie opisac jakie to pliki i co
zawierajace musza zostac zarchiwizowane - oprocz tego jezeli w umowe nie
bedzie klauzul traktujacych o tym, ze "serwisant" potwierdza istnienie
takowych.
IMHO i tak bys w sadzie nie wygral, nawet w USA:-)
[...]
> Nie widze zwiazku -- chodzi o dane, nie o programy.
[...]
Wysoki sadzie, mialem sobie nielegana kopie Windowsa, a on mi nie zrobil jej
kopii i teraz mam straty:-(((
Oczywiscie to ironia, ale jezeli bedziesz straszyl takiego "fachowca" sadem,
to On Ciebie postraszy BSA (czy jak to sie tam nazywa) - milego latania po
sadach:-)
[...]
> Jak Ci tak zalezy na
> byciu legalnym, to przed podaniem serwisanta do sadu wycinasz nielegalny
> soft i spokoj.
[...]
ale w tym przypadku kopia dotyczyla jedynie folderu Windows - jak go
wytniesz to Ci nic nie zostanie:-)

--
Toltek ~ toltek_at_wp.pl ~
{lajkonik w swiecie pecetow}
z dolu pozdrawiajacy.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:34:01 MET DST