Re: zasilacz at atx bez wentylatora

Autor: Admond (admond_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 07 Dec 2001 - 17:20:38 MET


            Mam router na Linuxie - w komputerze nie ma zadnego wentylatora
i wszystko dziala...
            Wazne jest, aby pobor mocy byl minimalny. Czyli trzeba
wymontowac niepotrzebne podzespoly, pozostwic tylko minimum
potrzebnych urzadzen. Aby dodatkowo obnizyc pobor mocy, mozna obnizyc
czestotliwosc pracy procesora, np. obnizajac czestotliwosc magistrali.
(Ja tak zrobilem). Jesli pobor mocy bedzie niewielki, wszystko
powinno dzialac. Z jedna uwaga, podczas rebootu kompa inicjowane
sa wszysktkie urzadzenia, to moze byc przyczyna przeciazenia,
i w efekcie spalenia zasilacza. Podczas normalnej pracy nie powinno
byc problemow.
            Sciagnalem rowniez wentylator z procesora. Dalem w zamian duzy
radiator, procesor posmarowalem pasta przewodzaca cieplo. Dodatkowo
obnizylem jego czestotliwosc pracy i skonfigurowalem wykonywanie
przez system instrukcji HLT (programowe wylaczanie procesora,
co obniza wydzielane na nim cieplo).
            Na razie dziala, a pecet jest bezglosny...

Sorry za troche przydlugi post.
Pozdrawiam,
Adrian

PS. Nie radze tego robic z komputerem wyposazonym w szybki procesor,
akcelerowana karte grafiki, karte muzyki, cd-rom, szybki dysk itd...
Po prostu mozna spalic zasilacz, a moze i cos wiecej...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:32:18 MET DST