Re: SEAGATE ST320413A

Autor: --6--MARshALL--9-- (6marshall9_at_interia.pl)
Data: Thu 06 Dec 2001 - 20:54:34 MET


On Mon, 3 Dec 2001 16:17:12 -0600, "Pszemol" <Pszemol_at_PolBox.com>
wrote:

>"--6--MARshALL--9--" <6marshall9_at_interia.pl> wrote in message news:cirn0uoerrn3o911ahi79o64el5j1hodg4_at_4ax.com...
>> i 2 problemy
>>
>> - glosny, tzn. wydaje taki wysoki dzwiek od ktoorego glowa boli,
>> czy jest jakis sposob aby zmniejszyc mu obroty, czy w kais inny sposob
>> go uciszyc, np. czyms wylorzyc obudowe....
>
>Lepiej czemprędzej zrobić backup i zanieść do serwisu... póki na gwarancji.

tylko on tak od pol roku chodzi, to byl najtanszy dysk
a od jego pisku to tylko mnie glowa boli innym to nie przeszkadza
zreszta skanowalem go scandiskiem i nic sie mu sie w zupelnosci nie
dzieje

>> - mam stara plyte, nie umiem okreslic jej marki, znaczy sie spisalem
>> to co pisalo na ekranie startowym:
>> 05/30/96-i430VX,UMC8669-2A596L1CC-00
>> wykrywa mi tylko 8 gb z czyms, jak sie dostac do tych pozostalych,
>> nie chodzi mi o to zeby zystem widzial ta przestrzen, poprostu
>> potrzebna mi ona zeby wrzucic tam jakies pliki, ale bez potrzeby
>> uruchamiania ich z tamtad, taki nietypowy disk manager co nie grzebie
>> w MBR
>
>Nie ma sensu tego robić jeśli dysk jest kilka dni od katastrofy.

bios: Award Modular BIOS v4.51PG



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:31:52 MET DST