Re: Problem z Linuxem (mounting)

Autor: DooMiniK (bachus20_at_poczta.wp.pl)
Data: Sun 30 Dec 2001 - 22:47:32 MET


Uzytkownik "Marcin Folek" <kelof_at_home.com_!_> napisal w wiadomosci news:pan.2001.12.30.13.35.07.60766.1846_at_home.com_!_...
> On Sat, 29 Dec 2001 21:27:29 +0000, DooMiniK wrote:
> >> W czasie odpalania sie Lin'a wystepuje blad takiej tresci: "mount: fs
> >> type not supported by kernel"; a gdy probuje zamontowac jakis dysk
> >> pojawia sie to samo. Moj system to RedHat Linux 7.2 "Enigma". Czy
> >> konieczna jest reinstalacja czy mozna to naprawic.
> > NTG (jest przecież grupa z linux w nazwie ...). Jak będziesz
> > konfigurował nowe jajko, to dodaj obsługę FAT32 (bo pewnie o to chodzi
> zalosne jest co tez windows z ludzmi zrobilo, jak cos nie dziala to zaraz
> chca caly system reinstalowac!:)

Mam nadzieje ze znasz róznice miedzy przeinstalowaniem systemu
a kompilacja jadra ...

> a jezeli on ma kernel z rh to ma pewnie
> obsluge vfat wkompilowana w jadro(tzn jako modul pewnie)!, zapomina tylko
> o podaniu typu partycji..

Te Windowsowe nawyki - wszystko domyslnie ;-)

> mysle, ze mount -t vfat /dev/hdXX /win dla dysku
> windowsowego powinno pomoc. oczywiscie o ile predzej zalozyl katalog,
> gdzie ten dysk chce podpiac
> > btw - instaluj na ext3 - fajny bajer.
> do tego juz trzeba zrekompilowac kernel i wiedziec, ze sie to potrzebuje:)
> bo jedyny przydatny bajer to brak potrzeby sprawdzania dysku przy padzie
> systemu, co sie az tak czesto nie zdarza..

Mozesz byc pewny, ze sa systemy, gdzie kazda sekunda sie liczy ...

> a z drugiej strony to ext3
> ciagle nie jest stabilne.. juz mialem szczescie stracic dane na jednej
> partycji

Jaki administrator ... ;->

> na drugi raz pl.comp.os.linux

Wlasnie ... [EOT]

--
Dominik Siedlak (bachus)
mailto:bachus_at_irc.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:40:41 MET DST