Re: PARTITION MAGIC 7.0 fuck

Autor: Bogdan Cieciura (sp8alc_at_polbox.com)
Data: Sun 30 Dec 2001 - 09:46:27 MET


On Sat, 29 Dec 2001 21:53:57 +0100, "epsilon" <epsilon_at_life.pl> wrote:

>witam
>
>mam zajebiscie wielki problem
>mam dwa dyski w kompie i ten drugi ma (lub mial) 2 partycje FAT32 + 2GB
>puste miejsce (unallocated).... dzis chcialem dolaczyc to puste miejsce do
>jednej z partycji za pomoca programu PM7.0...... no to ten wlazl w DOSa cos
>tam zmajstrowal i przy kurwa gdzies 80% error ..... system sie zrestartowal
>i nie ma zadnej z tych dwoch partycjii a dysk w PM jest pokazany jako jedna
>partycja BAD...... z danych pozostalo NIC

Przed tego typu operacjami dobrze jest dokladnie sprawdzic dysk
scandiskiem /ndd/ndd32 - firma zaleca na wszelki wypadek zrobic kopie
dysku/partycji ale nigdy tego nie robilem.
Jest wspanialy program GHOST ktory szybko i pewnie robi backup'y
calych dyskow i partycji - a potem na krazek CDROM !
PM uzywam od wielu,wielu lat (3.x) i przeprowadzilem dziesiatki tego
rodzaju operacji i NIC ZLEGO sie nie wydarzylo.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:39:59 MET DST