Re: SENS PODKRECANIA

Autor: Wojciech Giersz (chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 27 Nov 2001 - 15:36:24 MET


> > Chwila. Podkrecanie bez idealnej stabilnosci nie ma sensu.
> "idealna stabilnosc"?! moze jeszcze pod winda (zwlaszcza 9x), hihi :)))
> bez obrazy, ale nie ma idealnie stabilnych PCtow :)

Znajda sie. Pod pojeciem "idealna stabilnosc" rozumiem taki sprzet, ktory
sie wlacza, pracujesz na nim dopoki nie skonczysz i wylaczasz, bez
koniecznosci restartow w miedzyczasie. I o ile czasami faktycznie z
Windowsami 9x roznie to bywa, o tyle z W2000 czy nawet bardziej NT4 jest
juz toto do przyjecia.
Co do pecetow idealnie stabilnych -- czy 315 dni nieprzerwanej pracy
zwyczajnego skladaka moze byc uznane jako idealna stabilnosc? Dodam tylko,
ze nie chodza na nim ani zadne Windows, ani Linux (uprzedzajac glupie
docinki -- DOS jest, ale nieuzywany -- "na wszelki wypadek") ;)

> Pozdrawiam Yablon

-- 
Chektor
..Wojciech.Giersz.....................................Voice.+48-032-2312060..
..chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl...................................
........ What this country needs is a good five dollar plasma weapon. .......


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:24:40 MET DST