Rozpadajace sie obiekty 3d i pare innych...

Autor: VipeR (viper_at_demo.pl)
Data: Mon 22 Oct 2001 - 00:14:30 MET DST


Witam, pisalem juz kilka razy, ale nadal mam problemy z nowym komputerem
(Ath1,4, GF2 GTS PRO pixelviev, Abit KG7-RaID, 1 GB DDR, RAID(0) na 2xIMB
DESKSTAR 7200RPM).
Prosze o wszelkie sugestie, sam nie mam zielonego pojecia co jest nie tak.
Dzieja sie 3 rzeczy:

1. Po wlozeniu powyzej 2 kosci ram (256 Kingston DDR) win2000 po prostu sie
wiesza, nie od razu,
ale po paru minutach. Przy 512 MB wszystko jest w porzadku, kosci na pewno
sa sprawne, niezaleznie
dzialaja bez zarzutu. Co do chlodzenia - mam max 45st na procku i 35
wewnatrz obudowy, wiec przyczyna
nie twki tutaj. Przy 512MB procesor nawet przy najciezszych i kilkudniowych
testach jest stabilny.
W czym problem?

2. O wiele b. meczace sa aplikacje D3D, zwlaszcza gierki. Tych uzywam dosc
rzadko, ale krew mnie zalewa,
gdy widze jak moj Max Payne rozpada sie na kawalki (doslownie), a sama gra
chodzi dosc topornie.
Podobnie jest w testach jak 3dmark2001. Co ciekawe, potwor w Demie 3dmarka,
ktory zawsze (1024x768) rozpada sie na
setki vertexow, przy nizszych rozdzielczosciach jest ok, pewnie Max tez
bedzie. Ale to strasznie
dziwne, ze GF2 z 64 DDR i takim procesorem ma jakies problemy.

3. Podczas duzego zuzycia procka (vide Max Payne, czy program Think UD) mysz
dziala strasznie topornie, wlasciwie
to trudno jest w cokolwiek kliknac. Czy to normalne?

Wielkie dzieki za wszelkie sugestie, naprawde nie wiem co zrobic,
instalowalem wszelkie najnowsze drivery,
wymienialem juz raz karte graficzna - bez efektow.

pozdr,

VipeR



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:09:19 MET DST