Autor: Pszemol (Pszemol_at_PolBox.com)
Data: Mon 15 Oct 2001 - 16:33:04 MET DST
"marchewka 58" <marchewka58_at_wp.pl> wrote in message news:9q7nr6$1q0$1_at_news.tpi.pl...
> Mam kłopot z dyskiem. Na początku win me widział go jako dysk
> niesformatowany. Fdisk podaje komunikat ze dysk nie ma żadnej pojemnośći (
> ! ), nie przydziela kolejnego numeru dysku nie mówiąć już o literach......Po
> użyciu marzedzia format pod windą dysk zupełnie wcięło. Nie ma go ani pod
> dosem, ani pod me. Ba , nie widać go nawet pod Partition Magic.......Co to
> może byc???
> Dysk jest cichy, wydaje się nieuszkodzony- w jaki sposób został doprowadzony
> do takiego stanu, nie wiem. Ktoś coś kombinował i narobił sbie kłopotów. Czy
> jest jakieś narzędzie kórym można naprawić, odzyskac?
Darku, przygotuj się na prawdę życiową: dyski ulegają uszkodzeniom.
Tak jak wszystkie inne urządzenia mechaniczne i elektroniczne...
Jeśli rzeczywiście nie widzi go nawet fdisk to raczej zła wróżba
i jeśli tylko nie robisz błędów obserwacji i sprawdziłeś jumpery
oraz okablowanie to niestety diagnoza jest negatywna: po prostu wyrzuć.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:07:22 MET DST