Re: P R O C E S O R - program telewizyjny

Autor: plitkin (plitkin_at_interia.pl)
Data: Mon 15 Oct 2001 - 01:18:14 MET DST


A ja do tego podchodze tak: gdyby nie piracki soft - bankrutowaly by firmy
sprzedajace komputery, bo zwyczajnie ludzie nie stac by bylo na soft (tylko
na sprzet - ktory jest bezuzyteczny bez softu). Nie mowie o bezplatnym
sofcie, bo tutaj mowa o piractwie. A poza tym: generalnie do pracy biora
ludzi, znajacy office 2000 a nie StarOffice; na studiach ucza pracowac w
accessie i excelu, a nie w star ofiice i t.d.

Wiec albo jedno zlo, albo drugie. Jednak mysle, ze o wiele wiecej osob by
ucierpialo, gdyby nie piractwo (mowa o sprzedawcach sprzetu). A co dopiero
mialbym powiedziec dzieciakowi: synku, zaoszczedzilem 2 kzl na PC, ale on
nie bedzie dzialal, tylko przez rok postoi sobie, bo nie mam pieniedzy na
system operacyjny? Albo na gierke dla ciebie? Oczywiscie - kupilbym gre za
19,99, ale i tak bez systemu nie bedzie dzialac.
I jak ten dzieciak ma mnie zrozumiec? A jak ma odrobic prace domowa z
informatyki/statystyki na domowym PC w Excelu?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:07:04 MET DST