Autor: Wojtek Maziarz (maziarz_at_uci.agh.edu.pl)
Data: Sat 13 Oct 2001 - 14:09:40 MET DST
Artur 'Zmechu' Prokopiuk napisał(a):
> Możliwe że coś jest nie tak z sektorem rozruchowym dysku. Ew może dibeł
> siedzi w organizacji dysku w BIOS-ie (CHRS, LBA i takie tam, spróbuj tam
> coś pomieszać)
>
> > dodatkowo zaczal mi pisac, ze "floppy disk fail (C0)".
> Zazwyczaj taki komunikat wyskakuje przy uszkodzonej lub źle podpiętej
> stacji. Tutaj IMHO BIOS coś ma skopanego
Juz sam przestal, jak w biosie zrobilem mu "setup i bios defaults".
Z dyskietki sie juz bootuje i czyta ja. Podobnie bez problemu mozna wejsc
na jakas z partycji innego dysku (3,2GB Seagate) podpietego na probe
- czyli plyta jest chyba OK?.
Ale tego 10GB niestety niechce zobaczyc (bios widzi i wykrywa itd), ale nie
moge na niego wejsc.
Aha, jest to jedna 10GB partycja - czy moze to miec znaczenie?
> Osobicie stawiam na wadliwy BIOS lub wgrany do nieodpowiedniego modelu
> płyty głównej
Raczej dobry bios (wszystkie oznaczenia sie zgadzaly) i dobrze wgrany
(weryfikacja itd)
Ten dysk 10GB tez wyglada normalnie - przelozony do innego komp. (nowszego,
plyta na LX)
normalnie startowal system, chcial sobie uzypelniac i instalowac sterowniki
itd., czyli OK.
Czy moze byc, ze jakis konkretny dysk z jakas konkretna plyta sie nie lubi?
Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz,
Wojtek
-- _________________________________________________ Wojciech Maziarz http://galaxy.uci.agh.edu.pl/~maziarz "Everybody has a photographic memory. Some just don't have any film."
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:06:28 MET DST