Re: Uszkodzony HDD

Autor: Dominik Garstka (lalala_at_sialalala.com)
Data: Fri 12 Oct 2001 - 14:53:28 MET DST


Pozegnaj sie z dyskiem. Kiedy zaczyna sie zypac, odpryskuja z talerzy melenkie
drobinki i fruwaja wewnatrz obudowy dysku powodujac kolejne uszkodzenia. Im wiecej
jest zepsute, tym szybciej postepuje proces dalszego niszczenia. Idzie w gore jak
x^2.
Zgraj z dysku wszystkie wazne rzeczy i zbieraj kase na nowy.

krolik wrote:

> Witam serdecznie i proszę o pomoc.
>
> A mianowicie mam m.in. HDD Samsunga o pojemnosci 2,1GB i jak do tej pory chyba w
> 5 letniej jego karierze, sprawowal się bez zarzutu, ale pare dni temu cos mu
> odbilo i na jednej z partycji zaczely się pojawiac bledy. Uzywam Win2K i
> zaczalem od sformatowania tej partycji, lecz to wogole nie dalo się zrobic, wiec
> postanowilem usunac wszystkie partycje, zrobic nowa i sformatowac, lecz to pod
> win2k wogole się nie udalo, windoza co ciekawe się wysypywala. A wiec odpalilem
> normalnie DOSa i fdiskiem oraz formatem probowalem szczescia. Format co prawda
> sformatowal, zaznaczajac uszkodzone tablice alokacji i sektory, ale dysk dalej
> niezabardzo nadaje się do uzycia. Pod windoza jakie kolwiek proby nagrania
> czegos na niego, albo sprawdzenia scandiskiem koncza się wysypaniem wingrozy.
> Macie jakis pomysl na to ? Może sa jeszcze jakiejs programy do lowlevel format
> albo cos w tym stylu ? Moze jakis inny soft ? Szukalem w sieci ale nie udalo mi
> sie znalezc :( Pliz.. pomozcie bo ten dysk jest mi bardzo przydatny i nie chcial
> bym go wyrzucac mimo wszystko.
>
> KRooLIK
> krolik_at_wsi.edu.pl
> --



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:06:01 MET DST