Re: Komputer z ogłoszenia w

Autor: Arek (arekfial_at_itt.pl)
Data: Tue 09 Oct 2001 - 15:44:26 MET DST


Sebastian Demski napisał(a):

> Muszę o tym opowiedzieć, bo jak żyję nie widzałem czegoś podobnego (możwe wy
> tak) i nic tak mnie nie zaskoczyło. Od początku: przyszła pani do naszego
> serwisu i pyta, czy naprawimy jej kompa. Naprawimy, musi tylko przywieźć
> "skrzynkę" (przyznała się od razu, że jest nieobeznana ze sprzętem, qpiła go
> miesiąc temu). Ponieważ było coś nietak z obrazem to przywiozła również
> monitor. Podpinam wszystkie kable i odpalam. Nic się nie dzieje.
> Konsternacja, przecież miało być coś z monitorem, a tu widzę, że wszystko
> wskazuje na zasilacz, bo nawet wiatrak się nie kręci. Sprawdzam kabel czy
> dobrze siedzi i zauważam, że przy wkładaniu kabla do zasilacza wiatrak
> rozkręca się i od razu staje (coś jakby zwarcie musi być myślę). Rozkręcam
> obudowę i lookam do środka. Moją uwagę zwraca jedna rzecz: DWIE WTYCZKI
> ZASILAJĄCE SĄ WSADZONE NA SIŁĘ W GNIAZDO DRUGIEGO KANAŁU IDE JEDNA KOŁO
> DRUGIEJ. Na początku myślałem, że to tylko zbieg okoliczności, dopiero jak
> się przyjżałem to widać było, że ktoś wsadził je tam specjalnie.

a czy ta kobietka ma dorastajace dzieci? bo w glowie nie chce mi sie pomiescic
zeby ten komputer mogl dzialac chociaz sekunde... chyba ze plyta obsluguje jakis
nowy, nieznany standard ;)

pozdro Arek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:04:26 MET DST