Re: Niszczycielski CD-ROM i reklamacja

Autor: PeJot (pjsoft_at_poland.com)
Data: Fri 21 Sep 2001 - 18:46:31 MET DST


Użytkownik Slawomir Marczynski <slawek_at_s1.tuniv.szczecin.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9occ5q$cji$1_at_flis.man.torun.pl...
> Mozliwe. Tyle ze sek w tym, ze Philips zrobil specyfikacje CD
> daaawno temu (w latach 70-tych IMHO) i nawet te bardzo zle mieszcza
> sie w normie. A napedy podkrecano w gore nie zastanawiajac sie nawet
> czy plytki to powinny wytrzymac. I teraz byloby dobrze, jakby
> przyszlo opamietanie - np. ze naped powinien wyczuwac wibracje plyty
> i w ostatecznosci nawet odmawiac jej czytania.

Zgadzam się.
Aktualne szybkości obrotowe są zdecydowanie za duże.
Wszyscy producenci powinni byli pójść drogą Kenwood'a
którego napędy czytają kilka ścieżek na raz (np. TrueX -52x, 72x)

[...]
> Jezeli klienci nie stworza nacisku na drobnych klerkow (ktorych
> chyba dosc dobra probka jestes), to nie bedzie nacisku na R&D
> i nie bedzie dobrych napedow. Bedzie nacisk - to za rok dwa
> pojawia sie bezpieczne napedy.

Już są (patrz wyżej) tylko ta cena ...
A co do zwykłych napędów to po prostu klient sam też musi myśleć
i nie wkładać plyt z jajowatym otworem lub głębokimi rysami wokół
niego.

PeJot



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:54:32 MET DST