Re: pc speaker

Autor: Tomasz Dąbrowski (tomek.dabrowski_at_BEZSPAMUPROSZEargos.com.pl)
Data: Fri 21 Sep 2001 - 09:58:04 MET DST


Użytkownik "Marek Pajak" <marekp_at_wp.pl> napisał:
> "Daj se spokój" ;)
> Miałem cos takiego uruchomionego na Notebooku 486. Na czas odgrywania
> dźwięku cały system staje. O jakości nie wspomnę...
> Poszukaj w internecie. Ja to właśnie tam znalazłem.

Czy ja wiem? Kiedyś (za czasów P100) nie miałem karty dźwiękowej, tylko
głośniczek. Driver nazywał się speaker.drv. W system.ini należało dodać wpis
pod [drivers]: wav=speaker.drv
Trzeszczało, szrpało, jak w telefonie TPSA, ale grało.

Potem pojawił się dsound.dll - ale to nie był obecny directsound. Nie
szarpało, nie skrzeczało i pozwalało zmieniać ustawienia - rewela!

Podesłałym, ale stary komp leży w piwnicy i nie mam tam kabla, więc trzeba
poszukać w Sieci.

Tomek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:54:25 MET DST