Autor: Norbert (gromforum_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 16 Sep 2001 - 01:43:04 MET DST
> Ale to są składaki nie? A nie firmowe oryginały i maja jakieś niepewne
> niefirmowe części.
Jezuuuu...
Skladaki skladaki a myslisz ze optimus to nie skladaki tylko dlatego ze
zestawy gotowe oferuja i to poskladane z takich podzespolow ze nic do siebie
nie pasuje.
Wiem bo mam optimusa ale NA SZCZESCIE sam wybralem kazda najmniejsza czesc
zestawu , kazdy podzespol i kazdy kabelek i zastrzeglem ze jak bede odbieral
to komputer ma byc podlaczony do pradu i z otwarta obudowa ktora zamkna
dopiero jak nie bede wnosil zadnychg zastrzezen.
Pewnie teraz sie ktos zapyta poco w optimusie , mam sentyment do firmy , moj
pierwszy komp P100 byl zestawem optimusa i nigdy nie mialem z nim problemow.
Druga sprawa to to ze wszystko uzgadnialem z komorki jadac samochodem bo nie
mam czasu biegac po firmach i sie uzerac ze sprzedawcami co mysla ze
wszystki rozumy pozjadali.
Zamowilem przez telefon konkretna konfiguracje , a stawic sie mialem tylko
po odbior.
Coz , fakt ze wyszlo drozej niz bym sam kupil czesci i zlozyl. Ale ... nie
mialem na to czasu a czas to pieniadz.
Poza tym chcialem zapytac co Ty rozumiesz przez firmowy oryginal ???
Jak sobie zarzyczysz zestaw z konkretnych czesci i konkretnego producenta i
przy odbiorze bedziesz umial sprawdzic czy cie nikt w bambus nie zrobil to
mozesz kupic komputer nawet w jakims kiosku.
Tez bedzie firmowy oryginal bo czesci beda najwyzszej jakosci takie jak
sobie zamowisz.
Gwarancja tez powinna byc tyle ze na kazdy podzespol osobno.
A czasem to jest leprze rozwiazanie.
Ja jak sprzeta odbieralem to pomimo ze optimus raczej cieszy sie zaufaniem
wsrod przynajmniej 70% uzytkownikow jego komputerow sprawdzilem nawet czy
srybki sa dobrze poprzykrecane i czy nic nie wpada w wibracje.
Doslownie kazdy centymetr kompa co koles ktory byl servisantem przyjal ze
stoickim spokojem a cala "obdukcja" trwala chyba ze 40 minut.
Dodatkowo kazalem sobie dostarczyc tez pudelka od uzytych podzespolow ( a co
tam , jak bede chcial czesc wymienic na cos innego to latwiej sprzedam w
firmowym opakowaniu no nie ?)
Jest jeszcze jeden atut...
Szczegolnie dla kogos takiego jak Ty a wywnioskowalem ze niezbyt sie znasz
na komputerach.
Pomoc techniczna.
Dzwonie , podaje numer gwarancji , i facet po drugiej stronie sluchawki ma
przed oczami z czego sie sklada moj PC i latwiej mu pomoc mi przez telefon.
Tak wiec musisz wybrac.
Albo "firmowka" i to tez wybrac dobra firme.
Albo "skladak".
Jezeli jestes niedoswiadczony to moze ci sie przydac "linia servisowa" by
rozwiazywac pierwsze klopoty z PC.
Takie jest moje zdanie.
Ale tak jak mowie , zestawy ktore wymieniles w swoim poscie sa z takich
elementow ze jeden moze sluzyc jako podgrzewacz wody w termie a drugi jako
expres do kawy.
A co do monitora ... 17 to minimum ... najlepiej 19. I to tez dobry bo o
zdrofko :) trzeba dbac.
15 to juz tylko w biurach raczej stoja. Poza tym na wiekszych monitorach
osiagniesz leprzy obraz i nie bedziesz musial sie wpatrywac w male okienko ,
a i filmy jak bys chcial bedzie wygodniej ogladac.
A jezeli nie starcza ci miejsca to kup inne biurko , WARTO!
Pozdrawiam.
-- r e k l a m a Lista Płac [ http://listaplac.onet.pl ] -- Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.pecet
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:53:00 MET DST