Re: Komputer dla grafika...

Autor: Pszemol (Pszemol_at_PolBox.com)
Data: Sun 09 Sep 2001 - 04:24:57 MET DST


Użytkownik "Adam Czajka" <adam.czajka_at_acn.waw.pl> napisał w wiadomości news:3b99426e$1_at_news.acn.pl...
> Coż, jeśli ma na tym projektować wizytówki dla pana Kazia z warzywniaka,
> to i owszem nie musi. Ale jeśli ja muszę wyprodukować materiały na całą
> kampanię dla koncernu grupującego największe browary w Polsce, to nie
> mogę sobie pozwolić na przerwy w pracy poświęcone na szukanie porady
> na tej grupie, bo procesor się grzeje, dysk wolno kopiuje, grafika się
> przestawia wyłacznie na 640x480 przy 56Hz i nie chce inaczej i inne
> bzdury, o ktorych grafik nie powinien nawet wiedzieć.

Reset... Mówimy o komputerze składanym domowym sumptem...
Na potrzeby grafika-hobbysty mającego talent do e-malarstwa.
Profesjonalną stację graficzną do powaznej firmy oczywiście
zalecałbym kupować z 24/7 serwisem typu "on-site".

> > Chyba masz kompleksy stary... Niech zgadnę, masz malucha 126p? :-)
>
> Jak pisałem, cenię solidność i niezawodność. Zgaduj dalej.

Wszystko ma swoją cenę... I nie warto przepłacać... :-)

> > OK, panowie - spokojnie... Nie napisałem tego wyraźnie na początku
> > więc może sprecyzuję to teraz: chodzi mi definitywnie o pc-składaka :-)
> > Wydawało mi się, że wyraźnie na to wskazuje tekst o "częściach" :-)))
>
> OK. Ale nie znoszę bzdur jakie wypisuje się tu o Makach.

Nie propaguj zatem bzdur na temat markowych pecetów bo te niewiele
różnią się od dobrze poskładanych składaków, często nawet zawierają
w środku dokładnie te same komponenty a różnią się nalepką na obudowie.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:49:46 MET DST