Autor: leszek (deepblue_at_skrzynka.pl)
Data: Fri 07 Sep 2001 - 13:32:17 MET DST
Użytkownik Radoslaw Sokol <rsokol_at_magsoft.com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3B98A4A1.2F3FFACF_at_magsoft.com.pl...
> Hi,
>
> leszek wrote:
> >
> > Dwa dni temu wydawalo mi sie ze wylaczylem komputer...a rano patrze
> > ze chodzi...diody migaja....i nie dzialal ani reset ani On/OF.
>
> Ale powiedz -- wydawało Ci się że wyłączyłeś, a nie wyłączyłeś, czy też
> jesteś prawie pewien, że wyłączyłeś, a on się sam włączył?
>
> I mam rozumieć, że jak go wypniesz z prądu całkiem i włączysz na nowo,
> to się nie uruchamia?
>
> Jeśli tak, to podejrzewam jakieś uszkodzenie sprzętowe raczej.
>
Wlasnie wydaje mi sie , ze go wylaczylem.......czy mogl sie sam wlaczyc??
Tak, po wypieciu z pradu i wlaczeniu tez nic.......
Cholera......aby to nie plyta glowna poszla........ (a to chyba
najprawdopodobniejsze)
:-<
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:49:23 MET DST