Autor: vitez_at_ctf.pl
Data: Mon 03 Sep 2001 - 23:11:15 MET DST
Oto jaki problem mi sie pojawil:
Na dysku Seagate Barracuda ATA 100 40 GB po ktoryms uruchomieniu kompa katalog
z mp3 zmienil sie na jakies dziwne znaczki ktorych windows (98 SE PL) nie mogl
odczytac. Kiedys (z tydzien temu) mialem podobny problem z innym (mniejszym i
zawierajacym pliki graficzne) katalogiem - uruchomilem scandisk co pomoglo.
Scandisk uruchomiony na tym katalogu (ktory zajmowal okolo 10 GB) z mp3
zawiesil sie pod koniec ("odzyskiwanie utraconych fragmentow pliku..."). Po
ubiciu scandisku wszystkie (!!! okolo 36 GB) dane na dysku zniknely, pojawilo
sie zamiast nich mnostwo plikow z rozszrzeniem .clk i system pokazywal ze caly
dysk jest zajety (0 bajtow wolnych). Kolejne uruchomienie scandisku zaowocowalo
kolejnym jego zwisem. Norton Disk Doctor probowal naprawic boot sector jednak
nie mogl kontynuowac operacji z powodu braku wolnego miejsca na dysku :/.
Skipniecie naprawiania boot sectora i naprawianie file & directory structure
nie pomoglo gdyz zabraklo wolnego miejsca na kopiowanie "lost chains" :( .
Podobno profesjonalne firmy zajmujace sie odzyskiwaniem danych biora jakies 100
zl / megabajt wiec : czy jest jakis sposob na odzyskanie chocby czesci danych
(filmy odzyskam z innego zrodla ale mp3 zal i tym bardziej uzytkow i prywatnych
dokumentow) ???
Dodam jeszcze ze plikow z tym rozszrzeniem .clk nie skasowalem, nie
formatowalem dysku ani nowej partycji na nim nie robilem... jest praktycznie w
stanie tuz po zwisie scandisku (z nadal uszkodzonym boot sektorem)
Z gory dziekuje za pomoc
Vitez
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:48:23 MET DST