Autor: Radoslaw Sokol (rsokol_at_magsoft.com.pl)
Data: Sun 02 Sep 2001 - 11:17:56 MET DST
Hi,
Stanislaw Chmielarz wrote:
>
> Nie jest zbyt rozsadnym zakladanie routingu statycznego w sieci chyba ze nie
> zalezy nam na niezawodnosci polaczenia co wlasnie odczuwamy przy
No cóż, troszkę się zagalopowałem i użyłem nie tego słownictwa, o
jakie mi chodziło.
Chodzi mi o to, że w normalnie pracującej sieci routing leci po jednej
trasie. Może rzeczywiście być routingiem dynamicznym, ale _nie_ zmienia
się w czasie _aż_ do jakiejś awarii. Wtedy automatycznie przerzuca się
na następną dostępną trasę gwarantującą najszybsze dotarcie do celu.
Cała dyskusja ma na celu udowodnienie, że w normalnie pracującej siei
zazwyczaj pakiety z jednego adresu do drugiego zawsze lecą tą samą
trasą między widocznymi routerami i niewiadomo gdzie między niewidocznymi
węzłami i nie idzie tego zmieniać na widzimisię użytkownika.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | mailto:rsokol_at_magsoft.com.pl | | | http://www.magsoft.com.pl/~rsokol/ | \................... ftp://sokol.gliwicki.necik.pl/ ......./
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:47:59 MET DST