Autor: Korvin (korvin_at_go2.pl)
Data: Wed 29 Aug 2001 - 14:27:11 MET DST
>Pytanie brzmi: jak to
> mozliwe, ze moja pamiec jest (prawdopodobnie) uszkodzona, a ja nic nie
> zauwazylem podczas pracy z winda?
Nie znam teoretycznej strony sprawy, ale z praktyki wiem, że
z lekko trzaśniętą pamięcią winda może pracować długo
z mało i średnio dokuczliwymi objawami, (zwłaszcza gdy trzaśnięta jest
np tylko trzecia kość).
>gdyby ktos
> moglcy mi udostepnic "profesjonalny" program do testowania pamieci
AmiDiag,
> lub jakis inny, stwierdzajacy z 99.9% pewnoscia o wadzie pamieci, bylbym
> bardzo wdzieczny.
nie ma potrzeby. Jeżeli dwa programy memtest i bmem pokazują
błędy, to masz kłopot z pamięcią na 99.99%. Aby być pewnym
na 100% włóż swoje kostki do innego peceta i potraktuj je tam
memtest i bmem (zawsze jest szansa, że masz uszkodzone coś
innego, co daje takie objawy jak uszkodzenie pamięci, ale -
to bardzo mało prawdopodobne).
>Czy reklamowac ta pamiec w WS?
Oczywiście
Pozdrawiam
Korvin
PS. Zapomnij o programach testujących pamięć pod windą,
często nie wykrywają uszkodzeń.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:43:49 MET DST