Re: po co listwa zasilajaca?

Autor: Robert Polkowski (polak_at_pa177.siedlce.sdi.tpnet.pl)
Data: Fri 24 Aug 2001 - 07:44:32 MET DST


Użytkownik "Artur Orlowski" <arturo_at_edu.com.pl> napisał w wiadomości
news:3B855090.748CC1C1_at_edu.com.pl...
PeJot wrote:
> > > Pomysł dobry, ale powinno wystarczy zerowanie kołka...
> Żeby to zrobić musisz mieć pewność że nikt nie zamieni
> miejscami kabli w instalacji elektrycznej (fazy i zera).
> np. będą Ci wymieniać licznik lub robić jakieś poprawki
> w sieci to po wcześniejszym podłączeniu zera do kołka
> uziemiającego faza może się niespodziewanie znaleźć się
> na obudowie komputera.

  Moze miec pewnosc, ze nie zamienia. Juz w fazie projektowania
instalacji nastepuje wyrazne rozroznienie, a nawet kolorowanie kabli. W
tym momencie zamiana fazy z zerowaniem spowodowalaby, ze korki by np.
ochranialy mase itp bzdury.
W blokach zabezpieczenie np. pralek, kuchenek praktycznie zawsze jest
przez elektrykow robione przez zerowanie.

Artur

-----------
Starych blokach chciales powiedziec ;))

--
Robert Polkowski


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:42:01 MET DST