Re: po co listwa zasilajaca?

Autor: Artur Orlowski (arturo_at_edu.com.pl)
Data: Thu 23 Aug 2001 - 20:50:56 MET DST


PeJot wrote:
> > > Pomys=B3 dobry, ale powinno wystarczy zerowanie ko=B3ka...
> =AFeby to zrobi=E6 musisz mie=E6 pewno=B6=E6 =BFe nikt nie zamieni
> miejscami kabli w instalacji elektrycznej (fazy i zera).
> np. b=EAd=B1 Ci wymienia=E6 licznik lub robi=E6 jakie=B6 poprawki
> w sieci to po wcze=B6niejszym pod=B3=B1czeniu zera do ko=B3ka
> uziemiaj=B1cego faza mo=BFe si=EA niespodziewanie znale=BC=E6 si=EA
> na obudowie komputera.

  Moze miec pewnosc, ze nie zamienia. Juz w fazie projektowania
instalacji nastepuje wyrazne rozroznienie, a nawet kolorowanie kabli. W
tym momencie zamiana fazy z zerowaniem spowodowalaby, ze korki by np.
ochranialy mase itp bzdury.
W blokach zabezpieczenie np. pralek, kuchenek praktycznie zawsze jest
przez elektrykow robione przez zerowanie.

        Artur



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:41:56 MET DST