Re: bady na twardym

Autor: Krzysztof Pawleta (pawletak_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 24 Jul 2001 - 01:07:31 MET DST


Adam wrote:
>
> > bady to sa zwykle fizyczne uszkodzenia dysku...
>
> Zgadza sie panie Wolf ;)
> Tylko jak niewidzial pan badow , ktore nagle znikaja i sie juz nie pojawiaja
> to jeszcze waszmosci Wolfu ,
> nic waszmosc nie widzial ;)
>
Popieram: siadło mi raz napięcie w chacie podczas intensywnej pracy
Quantuma 3.2GB i pojawiło sie kilka badów ;-(
Po miesiącu je z ciekawości odznaczyłem...
i dysk chodzi w 100% idealnie (bez badów ;-)

-- 
_________________________________________________
|		 'Krzys' Pawleta		|
|	  mailto:pawletak_at_poczta.onet.pl 	|
|_______ICQ# 1582962___________GG: 259602_______|


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:30:01 MET DST