Autor: Tomasz Szymczak (ex_at_bg.univ.gda.pl)
Data: Tue 10 Jul 2001 - 22:26:38 MET DST
Witam,
Problem był już sygnalizowany, ale żadne z proponowanych rozwiazań mi nie
pomogło :(
Mam soundblastera live w wersji oem (CT-4830), który jakoś strasznie opornie
współpracuje z keyboardem poprzez kabel midi (złącze joystickowe).
Sprawa wygląda tak:
Windows2000 prof: karta sobie ładnie chodzi, ale żadnego midi nie wykrywa,
żaden sterownik/gadżet sie nie instaluje, no i nie działają programi midi
lubiące.
Linux + alsa 0.9.0beta4: karta sobie ładnie chodzi, midi jest wykrywane,
oprogramowanie zainstalowane (stuffy do awe, soundbank, sekwencer jazz++),
ale jak w uruchomie sekwencer (lub tuneluje interfejsy midi ext -> wavetable
poprzez aconnect), to troche cisza zabija (a samo odtwarzanie .mid przez
wavetable działa ok).
Zauważyłem jednak, że klawiatura poprawnie wysyła poprzez midi sygnały do
karty muzycznej (widać ruch), ale odwrotnie (midi out karty) - ni rusz,
keyboard nawet nie drgnie..
Czy ktoś spotkał się z tym problemem? (hehe.. wiem, że tak :)
Próbowałem łączyć piny 10 z 27 (lub jakoś tak) na gnieździe future connector,
lecz bez powodzenia.
Co robić ~:-|
.ps Kabel midi raczej standardowy, chyba z kompletu od sb awe 64, raczej
chodzi (sprawdziłem na budżetowej karcie yamaha ymf744)
.ex.
--
Tomasz Szymczak <ex_at_gratka.pl> http://www.naszemiasto.pl _.-. jgs
GCS/M d- s-:- a-- C+++$ UL++$>++++$ P++ L++>++++ E W++ N+ w O+ '( ^{_} (
PS+ PE !Y PGP+ t- X- R tv-- b++>+++ DI D>+++ G e>++++ h! r- y? `~\`-----'\
Umysł sprawia, że wszystko się zmienia, żeby upozorować upływ czasu )_)---)_)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:26:47 MET DST