Autor: Krzysztof Gorczewski (kgorczewski_at_wp.pl)
Data: Wed 04 Jul 2001 - 11:40:44 MET DST
Zacznijmy od poczatku . Wczesniej mialem MSI K7Turbo bez RAID-u i ktoregos
dnia kiedy mnie nie bulo kumple zarzekaja sie ze nic nie robili ( wieze im
bo nie znaja sie ) mowia ze komputer sam sie wylaczyl . Po wlaczeniu zasiacz
zaczynal pracowac natomiast nic wicej nie startowalo . Diody sygnalizacyjne
byly wszystkie czerwone . Aby wyloczyc sprzet musialem 5 sekund trzymac
POWER jak to jest w ATX . Poszedlem do sklepu i wymienili mi plyte ale teraz
wzialem z RAID-em ten sam model . Montuje , podlaczam a tu ten sam objaw
czerwone diody i nic . Wyjmuje procek wkaladm jeszcze raz dociskam na max i
wlaczam , komputer wlacza sie na sekunde i sam sie wylocza . Mam zasialacz
250 W . Czy to jest wina zasilacza czy padnietego procka a moze to cos
innego .
-----------------------------------------
Krzysztof Gorczeewski ( gorczek )
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:24:30 MET DST