Autor: Bartosz Smaga \ (smuggler_at_optimus.waw.pl)
Data: Sun 27 May 2001 - 19:02:09 MET DST
Ludzie k... pomocy !!!!
Mam swiezego BX 133 no i Celerona 800. Sytuacja jest co najmniej dziwna.
Zaraz po starcie komp PISZCZY i pokazuje w Biosie cholerna temperature
procka 70-100 stopni. Jest ona podawana przez termometr zintegrowany na
plycie. Dla pewnosci podlaczylem dodatkowy termometr - ten wskazuje
poprawnie ok. 40 stopni. Dodatkowo jak wszedlem do windowsa (podczas
panujacego pisku i jazgotu) sygnal ucichl, a Hardware doctor pokazal
temperature taka jak termometr zewnetrzny tzn. 40 stopni. Sprawdzalem
tego celerona na BE6-II i chodzi prawidlowo. Diagnoza jest chyba
taka, ze zintegrowany termoetr leci sobie w kulki... no i nie da sie go
wylaczyc (jak na razie). Myslalem o dodatkowym chloddzeniu ... no ale
przeciez on sie tak naprawde nie przegrzewa ... tylko bios szaleje ...
nawet po update'cie. Wsadzalem nawet celka 400 - chodzi b. dobrze.
Wynika z tego ze nic sie kupy nie trzyma ... PROSZE O POMOC.
pozdrawiam ... QBA
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:07:10 MET DST