Re: Linux i Win98 - pomóżcie !!!

Autor: Sebastian Bialy (heby_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 26 May 2001 - 10:27:57 MET DST


Jenot wrote:
> To samo z loadlinem. Jak skompilujesz jądro bez ext2 (lub ext2 w
> module) to i loadlinem go nie ruszysz. Jak ktoś nie myśli
> i nadpisuje stare jądro, to nie poradzisz.

 Dalej jednak twierdze, ze latwiej w takim wypadku odzyskac stare jadro
loadlinem (bo lezy na dysku w postaci pliku, pod warunkiem, ze lezy ;)
niz ratowac system w trybie rescue i na nowo odpalac lilo (przeciez
kazdy kto to robil wie ile z tym roboty). loadlin jest po prostu
bezpieczniejszy dla nowicjuszy.

Z mojej strony to EOT bo to zdecydowanie NTG.

--
Sebastian Bialy - heby_at_poczta.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:06:49 MET DST